KIEROWCO, NIE BĄDŹ DROGOWYM RECYDYWISTĄ

Szczególną formą ryzykownych zachowań za kierownicą jest między innymi wielokrotne popełnianie wykroczeń drogowych przez „drogowych recydywistów” (ang. repeat offenders). To tacy kierowcy, którzy w ciągu dwóch lat popełniają więcej niż raz te same wykroczenia drogowe.

Okazuje się, że z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego istotne jest nawet popełnianie wielu drobnych wykroczeń drogowych. Istnieje zależność między otrzymywaniem znacznej liczby mandatów w ciągu roku i wypadkami drogowymi, w których uczestniczył pojazd. Z analizy przeprowadzonej w Holandii wynika, że pojazdy, których kierowcy otrzymali 9 lub więcej mandatów w ciągu roku, odpowiadają mniej niż 0,5% populacji sprawców wykroczeń drogowych, ale jednocześnie stanowią aż 6% pojazdów uczestniczących w kolizjach drogowych*.

SPRAWDŹ, CZY JESTEŚ WŚRÓD NICH

Najbardziej ryzykowne zachowania kierowców, mogące skutkować wypadkiem drogowym, w którym zginą ludzie, to jazda pod wpływem alkoholu, narkotyków lub leków, nadmierna czy niedostosowana do panujących warunków prędkość, w tym nagłe zmiany prędkości, oraz jazda w stanie rozproszenia uwagi lub zmęczenia.

Do bardzo niebezpiecznych zachowań za kierownicą należą nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe wyprzedzanie, związane ze zbyt krótkim czasem, jaki kierowcy przeznaczają na ten manewr. Pamiętajmy też, że nawet największy pośpiech czy zapominalstwo nie mogą być usprawiedliwieniem dla łamania przepisów i ignorowania czerwonego światła albo nieużywania pasów bezpieczeństwa – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

RECYDYWIŚCI NA CELOWNIKU

Osoby popełniające wciąż te same błędy za kierownicą mają być wkrótce karane surowiej. Zgodnie z przepisami, które będą obowiązywać od września br., jeśli w ciągu dwóch lat ponownie zostaniemy przyłapani na tym samym wykroczeniu, zapłacimy podwójny mandat. Biorąc pod uwagę niedawne podwyższenie mandatów za wiele wykroczeń, pomnożenie wysokości otrzymanej grzywny możemy dotkliwie odczuć. Nawet 30 tysięcy złotych mogą zapłacić kierowcy, którzy ryzykują między innymi prowadzenie pojazdu bez uprawnień czy niezastosowanie się do zakazu wyprzedzania. Wyższe kary wprowadzono między innymi za przekroczenie dopuszczalnej prędkości, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, jazdę autostradą lub drogą szybkiego ruchu w kierunku przeciwnym, parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych czy korzystanie w czasie jazdy z telefonu trzymanego w ręce.

Od 17 września zmianie ulegnie także taryfikator punktów karnych. Niemożliwe będzie zmniejszenie liczby tych punktów poprzez uczestniczenie w szkoleniu w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, co do ubiegłego roku powodowało odjęcie sześciu punktów. Dodatkowo otrzymane punkty karne będą mogły zostać anulowane dopiero po dwóch latach od ich nałożenia, a nie jak dotychczas po roku, warunkiem będzie także uregulowanie mandatu.

* Informacje o powtarzających się wykroczeniach przekazywane do celów badawczych dotyczą pojazdów identyfikowanych za pomocą numerów rejestracyjnych, faktyczny operator pojazdu nie jest znany. Źródło danych: SWOV.