STORY: KULISY PROJEKTOWANIA DŹWIĘKÓW Z JEANEM-MICHELEM JARRE’EM. FILM DOKUMENTALNY

Brzmienie silnika, dźwięk kierunkowskazów, sygnały dźwiękowe ekranu czy też odtwarzanie dźwięku z systemu audio w kabinie... Renault już od kilkudziesięciu lat uwzględnia wymogi związane z projektowaniem dźwięku przy opracowywaniu swoich modeli. Jest to całkiem logiczne podejście marki, według której innowacje technologiczne powinny stwarzać „wartość dodaną dla człowieka”. Podejście podporządkowane potrzebom klientów i społeczeństwa.

Od ponad 30 lat Renault kieruje się zasadą tworzenia samochodów zapewniających pełnię życia. Dbanie o naszych klientów i zapewnienie im podróżowania w otoczeniu najwyższej jakości sceny dźwiękowej jest trwale zapisane w naszym DNA.

Fabrice Cambolive, dyrektor generalny marki Renault

Współpraca z najlepszymi

Temat projektowania dźwięku znalazł nowe zastosowanie wraz z pojawieniem się pierwszych samochodów z napędem elektrycznym. Jak „wymyślić” dźwięk w samochodzie, którego silnik jest bezgłośny? W 2010 roku Renault zaproponowało w modelu koncepcyjnym DeZir „dźwięk VSP” (Vehicle Sound for Pedestrians – zewnętrzny dźwięk ostrzegawczy dla pieszych, generowany przy małych prędkościach pojazdu), który wkrótce trafił na ulice wraz z debiutem rynkowym modelu ZOE.

Prace nad stworzeniem takiego dźwięku, a także wszystkich innych, takich jak sekwencja powitalna w kabinie samochodu, wymagają uwzględnienia wszystkich czynników o kluczowym znaczeniu dla marki, jaką jest Renault, w szczególności aspektów bezpieczeństwa i ekologii dźwięku, które przyczynią się do bardziej harmonijnego życia w mieście. Chodzi także o oferowanie ciepłych, przyjaznych człowiekowi warunków podróżowania, zgodnych z wizerunkiem marki. To technologia mająca służyć uczłowieczeniu relacji między kierowcą a jego samochodem.

Dla osiągnięcia tego celu zespół projektantów dźwięku Renault od wielu lat współpracuje z wieloma partnerami, takimi jak paryski IRCAM (Institut de recherche et coordination acoustique musique – Instytutu Badań i Koordynacji Akustyki i Muzyki) czy kompozytor Andrea Cera. Do listy współpracowników dołączył w ostatnim czasie Jean-Michel Jarre.

Pełne zanurzenie w świecie dźwięków

Celem, jaki stawia sobie Jean-Michel Jarre, jest pomoc Renault w opracowaniu jak najwyższej jakości oprawy dźwiękowej we wnętrzach nowych elektrycznych i hybrydowych modelach marki. Doznania dające poczucie pełnego zanurzenia w świecie dźwięków, działające na wszystkie zmysły i bardzo wysokiej jakości, które sprawią, że poczujesz się jak we własnym salonie. Na przykład poprzez rozwój atmosfery muzycznej oferowanej przez system multimedialny, w tym oryginalny tryb „podcast” dedykowany tego typu źródłom. Pomysł polegał również na stworzeniu, poprzez nowy dźwięk VSP i nowe dźwięki sekwencji powitalnej, empatycznej sygnatury dźwiękowej, która wyraża mobilność, a nie szybkość i moc.

To spotkanie między światem komponowania dźwięków reprezentowanym przez Jeana-Michela Jarre’a a światem samochodów elektrycznych Renault jest dla marki okazją do wyróżnienia się na tle innych i zaprezentowania swej tożsamości w nowym obszarze, który dotychczas nie był wystarczająco zbadany i wykorzystywany.